Ściany w klubie natychmiast pokryły się krwią, a wśród bawiących się osób wybuchła panika. Morderca zabił dwie bawiące się osoby, a 10 ranił. Wykorzystując zamieszanie, zabójca uciekł. Jak na razie nie wiadomo, dlaczego mężczyzna otworzył ogień. Policja wyjaśnia sprawę, ale wyklucza atak terrorystyczny.
Masakra w gejowskim klubie
2009-08-03
7:00
Miała być dobra zabawa, a skończyło się tragedią. Zamaskowany bandyta z karabinem maszynowym wpadł do klubu gejowskiego w centrum Tel Awiwu w Izraelu i otworzył ogień.