Janda wychodzi z depresji

2009-09-20 15:32

Krystyna Janda (57 l.) od śmierci męża Edwarda Kłosińskiego w styczniu 2008 roku była pogrążona w żałobie. Wybitna aktorka dopiero teraz powoli wraca do siebie.

Jak donosi "Twoje Imperium" Janda nieustannie ma przy sobie pamiątki po mężu. Nie chce jednak dłużej pogrążać się w smutku, bo doskonale wie, że ma dla kogo żyć.

- Publiczność leczy mnie z depresji. Niesutannie przekonuje mnie, że warto. Mam również dzieci, którymi muszę się zająć. Teraz odpowiedzialność za nie nie rozkłada się już na dwie osoby - tygodnik przytacza wypowiedź gwiazdy.

Mamy nadzieję, że pani Krystynie uda się wyjść z dołka, a dzięki dzieciom i  wnukom uda się jej jeszcze odnaleźć radość z życia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają