Nad formowaniem rządu Beaty Szydło pracuje prezes PiS Jarosław Kaczyński i jego najbliższe otoczenie, m.in. Adam Lipiński (59 l.) i Joachim Brudziński (47 l.). To oni są oddelegowani do rozmów z prezydentem na temat przyszłego rozdania w rządzie. Jeszcze w tym tygodniu mamy poznać oficjalny skład nowej władzy. - Rozmowy są bardzo owocne, ale są też i wielkie spory o obsadę tek. Pałac mocno forsuje sekretarza stanu Krzysztofa Szczerskiego na ministra spraw zagranicznych. W tej roli widziałaby go też Beata Szydło. Ale Kaczyński jest nieugięty i stawia na prof. Ryszarda Legutkę. Prezes PiS ceni go za przygotowanie merytoryczne i za to, że pracował w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Ciekawe, jak ten spór się skończy - opowiada nasz informator. Jedno jest pewne: wszelkie konflikty wewnątrz obozu PiS mogą uderzyć w całą partię. - A one nie są nam potrzebne - dodaje ważny polityk PiS. - Szczerski, czyli człowiek prezydenta, byłby świetnym łącznikiem z Pałacem i zdawał relacje, co piszczy w rządzie - mówi nam osoba z otoczenia głowy państwa. - Jest świetnie przygotowany do roli szefa MSZ. Wtedy relacje na linii Pałac - MSZ byłyby idealne - dodaje.

i
Andrzej Duda wybierze szefa MSZ?
2015-11-03
3:00
Czy wpływ na obsadę szefa MSZ przerodzi się w konflikt na linii Andrzej Duda (43 l.) - Jarosław Kaczyński (66 l.)? Jak dowiedział się "Super Express", prezydent chce, aby ministrem spraw zagranicznych został Krzysztof Szczerski (42 l.), a prezes PiS widzi na tym stanowisku europosła Ryszarda Legutkę (66 l.). Obaj kandydaci są profesorami Uniwersytetu Jagiellońskiego.