Szef MON na imprezę zabrał żonę Hannę Natorę-Macierewicz (69 l.). Mimo małżonki przy boku nie mógł się opędzić od kobiet! Każda chciała chwilę porozmawiać, zrobić zdjęcie, spojrzeć mu w oczy. Zresztą płci pięknej Macierewicz poświęcił swe przemówienie w świątyni Rydzyka. - Nikt bardziej w całej polskiej tradycji nie uosabia rodziny, jak właśnie kobiety, które zawsze w Polsce dawały siłę duchową, opiekę, wsparcie do działania na rzecz Ojczyzny, do działania i walki duchowej, ale także - jak było trzeba - czasami walki fizycznej - mówił. Głos zabrał również Błaszczak, który jednak postawił na bardziej doniosłe wystąpienie. - Mówimy o tym głośno i stanowczo. Same straty materialne wynoszą blisko bilion amerykańskich dolarów - same straty materialne, a przecież straty ludzkie są olbrzymie - mówił o reparacjach wojennych. Po mszy świętej o. Rydzyk zabrał ministrów na obiad do. akademika. Po strawie Błaszczak i Macierewicz ulotnili się. Nie przeszkodziło to zwolennikom Radia Maryja w dobrej zabawie - impreza trwała do późnego wieczora.
Zobacz także: Macierewicz zablokował harcerza. Skandal podczas obchodów na Westerplatte
Przeczytaj również: Patryk Jaki: Złapanie sprawców z Rimini było tylko kwestią czasu
Polecamy ponadto: Lech Wałęsa opublikował kontrowersyjny fotomontaż. Internauci oburzeni