Oficjalnie przedstawiciele Żandarmerii nie chcą, by ich pojawienie się pod budynkiem, w którym urzęduje szef rządzącej partii, łączyć z ostatnimi wydarzeniami pod Sejmem.
- Jak wiadomo, szef MSWiA Mariusz Błaszczak (47 l.) wystąpił do pani premier Beaty Szydło (53 l.) o wsparcie policji przez Żandarmerię Wojskową w związku z zamachem terrorystycznym w Berlinie. Jest to też związane z okresem świątecznym, w którym na ulicach znajduje się bardzo dużo ludzi. Patrolujemy więc wspólnie z policją wiele miejsc - mówi nam mjr Artur Karpienko z biura prasowego Żandarmerii Wojskowej. Ale przecież sam wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński (56 l.) "wypalił" ostatnio, że dołączenie Żandarmerii do policyjnych patroli jest związane z "tym, co dzieje się obecnie w Warszawie".
Zobacz: Para prezydencka spakowała paczki dla ubogich [ZDJĘCIA]