Podczas niedawnego "Sylwestra z Dwójką" w Zakopanem największą gwiazdą był Zenon Martyniuk (48 l.). Wydarzenie było najchętniej oglądaną sylwestrową imprezą. Według danych Nielsen Audience Measurement średnia oglądalność wyniosła 4,29 mln widzów, a w szczytowym momencie, podczas jednej z piosenek Martyniuka - ponad 5 mln - poinformował portal Wirtualnemedia.pl. - Czas skończyć z tą upiorną hipokryzją, że ktoś wstydzi się disco polo. Ludzie pokochali ten gatunek. Jest to typ muzyki, który trafia do serc i wyobraźni Polaków i będzie reprezentowany również w telewizji publicznej. Jesteśmy telewizją publiczną i musimy odzwierciedlać wszystkie emocje i gatunki muzyczne. Również disco polo i Zenka Martyniuka, którego osobiście uwielbiam - mówił nam niedawno Jacek Kurski.
Dziura Czabańskiego
Ale w tej sprawie prezes TVP ma wroga. Jest nim szef RMN Krzysztof Czabański, który od prawie roku pracuje nad uszczelnieniem opłat abonamentowych. I chociaż co chwilę wpada na inny pomysł, jak finansować publiczne media, nic w tej sprawie się nie zmieniło. Złośliwi kłopoty budżetowe TVP nazywają wprost: dziura Czabańskiego. Co robi Czabański? Próbuje zrzucać winę na władze TVP.
- Disco polo, które staje się jakimś takim ulubionym programem, przynajmniej sądząc z zapowiedzi, bo na razie pojawiło się tylko na sylwestra (.). Trudno jest na tym tle namawiać ludzi do płacenia abonamentu - stwierdził Krzysztof Czabański w radiowej Trójce.
Telewizja dla wszystkich
Eksperci przekonują jednak, że disco polo powinno być w TVP.
- Telewizja publiczna ma odpowiadać różnym gustom. A przede wszystkim stać na straży szacunku do każdego widza, niezależnie od jego gustów. Przecież abonament płacą wszyscy - komentuje nam prof. Maciej Mrozowski (67 l.), medioznawca.
Inny wybitny ekspert w tej dziedzinie prof. Wiesław Godzic dodaje: - Disco polo jest najlepiej oglądane. Ale nie chodzi tylko o pokazywanie tej muzyki, ale też dyskutowanie o niej jako o zjawisku kulturowym. Czabański krytykuje Kurskiego oczywiście nie z miłości do mediów wyższych lotów, ale dlatego, żeby dołożyć przeciwnikowi - kwituje prof. Godzic.
Zobacz: Abonament RTV. Nowa stawka! Rewolucyjne zmiany. Zapłacą wszyscy