Do tragedii doszło w miejscowości Złocieniec w województwie zachodnipomorskim. Jak wynika z pierwszych ustaleń policjantów, chłopiec bawił się pod opieką swojej babci. W pewnym momencie, 5-latek wjechał pod nadjeżdzającą śmieciarkę. Dziecko zginęło na miejscu. Funkcjonariusze przebadali już kierowcę pojazdu - wiadomo, że 29-letni mężczyzna był trzeźwy. Teraz dokładne okoliczności tego tragicznego zdarzenia wyjaśniają policjanci z Drawska Pomorskiego pod nadzorem prokuratury - podaje RMF FM.
Czytaj: Tragiczny wypadek w Słupsku. Samochód ROZTRZASKAŁ się na drzewie
To nie pierwszy tragiczny wypadek z udziałem śmieciarki, o którym pisaliśmy w tym roku. 29 lutego pojazd MPO w Łodzi potrącił 90-latkę, która zmarła w wyniku poniesionych obrażeń. 90-letnia kobieta najprawdopodobniej wyszła na jezdnie i nie zauważyła nadjeżdżającej śmieciarki.
Czytaj: Śmiertelny wypadek w Łodzi. Śmieciarka potrąciła kobietę