Janusz Palikot, który był gościem "Kropki nad i" w tvn24 podkreślił, że chce walczyć o świeckość państwa. Pierwszym działanie lidera Ruchu Palikota po wyborach będą zabiegi to, by krzyż, najważniejszy symbol wiary katolickiej zniknął ze ściany parlamentu.
Uprzedził, że jeśli Sejm nie zgodzi się na zdjęcie krzyża sprawa trafi do Trybunału Konstytucyjnego. - W miejscu, gdzie się uchwala ustawy nie powinno być krzyża - uprzedził.
Palikot zapowiedział, że politycy Ruchu sami krzyża nie usuną, ale zwrócą się do marszałka Grzegorza Schetyny o to, by szanował konstytucję.
Palikot zdejmie KRZYŻ w SEJMIE
Sukces wyborczy Janusza Palikota sprawił, że jego Ruch Palikota będzie trzecią siłą w Sejmie. Przyszły poseł stanowi poważne zagrożenie dla partii opozycyjnych, szczególnie SLD i PSL. W ławach sejmowych zasiądzie 40 posłów Palikota, więc zyskają całkiem sporą moc decyzyjną. Palikot obiecuje, że awantur na Wiejskiej nie będzie, ale już chce wprowadzić swoje porządki. - Ściągnę krzyż ze ściany Sejmu - ostrzega.