Ze sceny politycznej Andrzej Lepper wypadł kilka lat temu. Teraz chce podbić biznes. Jak czytamy w "Przekroju", były wicepremier założył firmę Apa Trade i zamierza zająć się pośrednictwem. Jego wspólnikiem jest oskarżony w aferze gruntowej Piotr Ryba.
Na początek Lepper chce wysłać polskich przedsiębiorców na Białoruś i tam skontaktować ich z miejscowymi biznesmenami.
Patrz też: Agent Tomek: Chroniłem Buzka, skułem w kajdanki Leppera. Teraz dostaje 4 tys. emerytury miesięcznie
Zdaniem Marka Bućki, byłego wiceambasadora Polski w Białorusi, robienie biznesu w kraju dyktatury Aleksandra Łukaszenki jest nieetyczne. - Robić interesy z dyktaturą Łukaszenki to jak kolaborować z faszystowskimi Niemcami - powiedział tygodnikowi Bućko.
- Nie jesteśmy kolaborantami, tylko biznesmenami - tłumaczy Piotr Ryba. A Andrzej Lepper, który - jak przypomina "Przekrój" - chwalił Łukaszenkę i na Białorusi cieszy się dobrą opinią, podkreśla, że chce robić interesy z biznesmenami, a nie z politykami.