Afera z osiołkami, które okazywały sobie uczucia w poznańskim zoo, może się źle skończyć dla radnej PiS. Lidia Dudziak (68 l.) protestowała przeciwko temu, by zwierzęta publicznie próbowały spłodzić potomstwo. Władze partii chcą jej odebrać pierwsze miejsce na liście w wyborach samorządowych. Lidia Dudziak czuła się zgorszona tym, że osiołki dają upust swoim uczuciom na wybiegu w poznańskim zoo. Jak dowiedziała się "Gazeta Wyborcza", radna może stracić pierwsze miejsce na liście kandydatów do nowej rady miasta. Dudziak jest liderką w okręgu obejmującym Łazarz i Jeżyce.
Zobacz też: Zakochane OSIOŁKI znowu razem!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail