Gdy dowiedział się, że unijni urzędnicy nie zamierzają pompować kolejnych miliardów euro w grecką gospodarkę i chcą przeprowadzić surowe kontrole przed przyznaniem dalszej pomocy, załamał się. Wyszedł z kanistrem benzyny na ulicę w Tesalonikach, gdzie demonstrował tłum ludzi. Oblał się benzyną i stanął w płomieniach. Policjant zdążył go ugasić, ale Grek z ciężkimi poparzeniami leży w szpitalu.
Grecja: PODPALIŁ SIĘ, bo stracił wszystko ZDJĘCIA
2011-09-19
21:48
W jakiej trzeba być rozpaczy, by błagać o pomoc podpalając samego siebie? Ten mężczyzna to 55-letni Grek, jedna z milionów ofiar kryzysu. Przez załamanie gospodarcze kraju jego firma upadła i niemal z dnia na dzień stracił wszystko, pogrążając się w długach.