Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę (17 stycznia) przed południem w miejscowości Urszulewo w powiecie rypińskim. W skutym lodem Jeziorze Urszulewskim kąpała się grupa morsów. W pewnej chwili jeden z mężczyzn – 46-letni mieszkaniec powiatu rypińskiego - postanowił zanurkować w jednym przeręblu, a wypłynąć w drugim. Do przepłynięcia pod lodem miał dystans ok. 4 metrów. Niestety, utknął pod powierzchnią i nie udało mu się wypłynąć.
Na miejsce natychmiast wezwano straż pożarną i grupę wodno-nurkową. Uwięzionego pod lodem mężczyznę udało się odnaleźć i wydostać na powierzchnię dopiero po ok. 2 godzinach. Natychmiast przystąpiono do jego reanimacji. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził jego zgon.
Okoliczności wypadku wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.