lowelas

i

Autor: MP

Warszawa: Ten bokser lowelas skatował kobietę na Nowym Świecie! Wiemy, kim jest

2020-07-10 13:15

Eryk G., który zdemolował ogródki piwne i skatował przypadkową kobietę na Nowym Świecie, jest właścicielem restauracji. Mężczyzna trenował też boks. Na imprezach w towarzystwie, udawał wielkiego dżentelmena i biznesmena. Niestety, okazał się zwykłym draniem i damskim bokserem.

Groza na Nowym Świecie! NAĆPANY AGRESOR skatował kobietę!

Eryk G.(36l.) kochał drogie garnitury, superszybkie samochody, egzotyczne wycieczki w gronie pięknych pań oraz huczne imprezy zakrapiane alkoholem do białego rana. Takim też życiem do tej pory chwalił się wszystkim w mediach społecznościowych. Mężczyzna w towarzystwie zgrywał wielkiego dżentelmena. Ale okazał się zwykłym draniem i damskim bokserem. W niedziele zażył exctasy i pokazał swoją prawdziwą twarz. Na Nowym Świecie rozebrał się na ulicy i nagi bez koszulki, zaczął biegać po jezdni. Potem kładł się na drodze, demolował ogródki piwne i groził obsłudze. Na koniec postanowił wyładować się na przypadkowej kobiecie. Naćpany rzucił się na nią i zadał cios z pięści w twarz.

PRZECZYTAJ NASZ NEWS Warszawa: NAĆPANY BOKSER skatował kobietę! Połamał jej kości twarzy! WIDEO z ATAKU TYLKO U NAS

Uderzenie było tak silne, że kobieta przewróciła się na chodnik i przez chwilę straciła świadomość. Po ataku bandzior uciekł. Przypadkowi przechodnie pomogli rannej kobiecie. Na miejsce wezwali pogotowie i policję. Pobita 42-latka trafiła z poważnymi obrażeniami do szpitala. Okazało się, że ma połamane oczodoły. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania napastnika. Już po kilku minutach na jednej z ulic  został zauważony i zatrzymany. Usłyszał zarzuty i trafił za kratki na 3 miesiące. Grozi mu do 15 lat więzienia. 

Jak udało się ustalić reporterom Super Expressu Eryk G.(36l.) to były partner Anny Markowskiej z Top Model, właściciel restauracji, zapalony bokser. Kochał drogie garnitury, superszybkie samochody, egzotyczne wycieczki w gronie pięknych pań oraz huczne imprezy zakrapiane alkoholem do białego rana. Takim też życiem do tej pory chwalił się wszystkim w mediach społecznościowych. Mężczyzna w towarzystwie zgrywał wielkiego dżentelmena. Ale okazał się zwykłym draniem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają