Kokpit Traxa nacechowany elementami znanymi z innych Chevroletów dobrze wygląda i jest całkiem przestronny, jak na napompowane auto klasy B. W wygodnych przednich fotelach o dużym zakresie regulacji podróż szybko mija, a nowoczesne rozwiązania zestawu multimedialnego MyLink potrafią umilić pokonywane kilometry. Auto przyjemnie wypada też pod względem ergonomii i nie ma większych problemów z pomieszczeniem bagaży, ale w przedziale pasażerskim pozwoli odnaleźć się tylko dwójce dorosłych osób.