Rynkowa kariera tej limuzyny skończyła się w 2020 roku, a jej następca, to zdaniem wielu już nie to samo. Edyta Herbuś jeździ Lexusem GS, który rywalizował z BMW serii 5 i Mercedesem Klasy E, jak równy z równym. Szampański kolor japońskiego sedana to tylko początek prawdziwej uczty dla fanów motoryzacji. Równie piękne widoki czekają na nas bowiem pod maską modelu GS.