Pędzący popyt na nieduże pojazdy typu SUV znacząco wpływa na ewolucję przedstawicieli tego gatunku. Motoryzacyjne marki w pogodni za innowacyjnością i klientem, wystawiają do walki coraz to ciekawsze modele. Dołączył do nich nowy Ford Kuga, który wydoroślał i stał się przy okazji jednolitym obywatelem wszystkich szerokości geograficznych. Wyglądający tak samo na całym świecie złagodzony stylistycznie wóz, choć stracił młodzieżowy charakter kosztem szlachetnych wyważonych linii, jest nowatorski i trzyma wysoki poziom. Projekt futurystycznego kokpitu nawiązujący budową do konsol większości produkowanych dzisiaj Fordów, łatwo wpada w gusta. Obsługa przyrządów wcale nie jest straszna i szybko idzie się przekonać do fordowskich rozwiązań. Entuzjazm od razu wzbudza za to wysoki poziom użytych materiałów, bogate wykończenie kabiny i wygodne fotele. Obszar we wnętrzu ze spokojem pozwala na podróże pięciu osób, ale już bagażnik jak na kompaktowego SUV-a mógłby być ciut większy, choć w porównaniu z poprzednikiem i tak sporo urósł.