Iwona Lewandowska jeździ Audi Q3 Sportback quattro

Mama Roberta Lewandowskiego jest przywiązana do luksusu spod znaku czterech pierścieni.

Przez kilka lat mama Lewandowskiego jeździła niebieskim Audi Q3 pierwszej generacji, a niedawno przesiadła się do zupełnie nowego Audi Q3 Sportback, wprowadzonego na motoryzacyjny rynek w 2019 roku.

Model ten to kompaktowy SUV niemieckiej marki premium. Pojazd cechujący się ściętą linią dachu jest ciekawszą odmianą nadwoziową Audi Q3.

W zgodzie z aktualną linią stylizacyjną, samochód ma sześciokąty grill, charakterystyczne reflektory, wielokątny kształt tylnych lamp oraz sporo wyrazistych przetłoczeń na karoserii.

Dzięki nieco mocniej odsadzonemu od ziemi zawieszeniu wygodnie wsiada się do kabiny, a pozycja za kierownicą jest wyższa. Projekt wnętrza to połączenie tradycyjnych przycisków z obsługą dotykową oraz przedstawianie danych na kolorowych wyświetlaczach.

Auto Iwony Lewandowskiej to komfortowy i praktyczny w codziennym użytkowaniu SUV. O łatwość prowadzenia i bezpieczeństwo jazdy dba arsenał systemów aktywnie wspierających kierowcę. Egzemplarz mamy Roberta Lewandowskiego w czerwonym kolorze nadwozia, został ubrany w pakiet stylizacyjny S line oraz czarne elementy kontrastowe. Obręcze kół mają rozmiar aż 19 cali, a napęd jest kierowany na cztery koła (świadczy o tym plakietka z napisem quattro na klapie bagażnika).

Co pod maską? Quattro w połączeniu z 7-biegową skrzynią automatyczną S tronic, pojawia się tylko w wersjach z mocniejszymi silnikami.

Jeśli mowa quattro, to oznacza, że sercem auta może być motor 2.0 TDI o mocy 200 KM (40 TDI), albo benzynowa jednostka 2.0 TFSI generująca w zależności od wersji 190 KM (40 TFSI) lub 245 KM (45 TFSI). Audi Q3 Sportback w topowej wersji od 0 do 100 km/h przyspiesza w zaledwie 5,8 s.

Ile kosztuje taki samochód? Poprzez szeroką i elastyczną możliwość konfiguracji, oferta jest skierowana do szerszego grona zainteresowanych. Ceny Audi Q3 Sportback są zróżnicowane w zależności od wersji wyposażenia.

Na auto z napędem quattro trzeba w Polsce przeznaczyć minimum prawie 200 tys. zł. Taki samochód, jak mamy Roberta Lewandowskiego, wyposażony w napęd quattro oraz sporo dodatków z listy opcji, to wydatek około 250 tys. zł.

Bagażnik ma optymalną pojemność, a w kabinie jest całkiem przestronnie. Tylną kanapę można przesuwać w zakresie 130 mm.