W Warszawskim salonie dealera Auto Fus został zaprezentowany bardzo unikatowy pojazd, który w świecie motoryzacji nosi miano "hipersamochodu". O jego wyjątkowości świadczy fakt, że nie ma dachu oraz szyb, a mimo to kosztuje blisko 9 mln złotych. Limitowany do zaledwie kilkuset sztuk McLaren Elva to najbardziej ekstremalny samochód w historii Brytyjskiej marki. I choć nie wygląda na najlepsze auto do miasta, nie ma w tym nic złego, bowiem zadaniem tego bolidu jest przenieść kierowcę do świata Formuły 1.