W Polsce nowy Mercedes-Benz CLS 450 4MATIC kosztuje minimum 412 616 zł. To jednak tylko cena wyjściowa ponieważ różne dodatki wyposażenia oferowane do tego modelu potrafią łatwo podbić cenę do kwoty powyżej 500 tysięcy złotych.

Mercedes-Benz CLS to pojazd o smukłym nadwoziu liczącym 5 metrów długości. Znaki rozpoznawcze to opływowy przód z wąskimi reflektorami, charakterystycznie opadająca linia dachu oraz drzwi bez okiennych ram.

Egzemplarz ślubny Anny Cieślak i Edwarda Miszczaka miał duże aluminiowe felgi i wizualny pakiet AMG Line, który po liftingu stał się w CLS-ie wyposażeniem standardowym bez względu na wybrany silnik.

Odmiana CLS 450 4MATIC oznacza auto napędzane 6-cylindrowym rzędowym silnikiem benzynowym, uzbrojonym w technikę łagodnej hybrydy EQ Boost. Moc tego modelu wynosi dokładnie 367 KM i 500 Nm, a napęd jest przenoszony na cztery koła za pośrednictwem 9-biegowej przekładni automatycznej 9G-Tronic.

Auto od 0 do 100 km/h przyspiesza 4,8 s, a prędkość maksymalna wynosi 250 km/h. Motor spalinowy stale współpracuje z rozrusznikiem zintegrowanym z alternatorem i 48-woltową instalacją elektryczną, która dodaje krótkotrwale moc 22 KM i 250 Nm.

Odzysk energii podczas jazdy i możliwość „żeglowania” przy wyłączonym silniku sprawiają, że auto jest ekonomiczniejsze. Średnie zużycie paliwa podawane przez producenta wynosi niecałe 9 l benzyny na 100 km.

W ekskluzywnie wykończonym wnętrzu nie brakuje skórzanej tapicerki nappa i wielu przyjemnych w dotyku elementów ozdobnych.

W wyposażeniu jest wiele systemów wspomagających, inteligentny system multimedialny MBUX oraz system komfortu ENERGIZING.

Standardowe wyposażenie wszystkich wersji CLS-a obejmuje m.in.: pakiet AMG dla nadwozia i wnętrza, 19-calowe obręcze, wysokowydajne reflektory LED, integrację smartfona, dwustrefową klimatyzację automatyczną, aktywnych asystentów układu hamulcowego i pasa ruchu, nawigację, kamerę cofania, bezprzewodową ładowarkę smartfona oraz skórzaną tapicerkę.