Kia Sportage II (2004-2010)
Druga generacja Kii Sportage jest lepsza niż się wydaje. Konstrukcja jest mało awaryjna, a niedroga eksploatacja wynagradza niższy prestiż modelu. Najlepiej decydować się na wersję po liftingu, a podobnymi atutami kusi również bliźniaczy Hyundai Tucson. Produkowana do 2010 roku Kia Sportage II ma pod maską silniki współpracujące z instalacjami gazowymi lub stosunkowo dopracowane diesle.
Renault Laguna III (2007-2015)
Ten model przewijał się w naszych zestawieniach już wielokrotnie. Warto przypominać, że Laguna trzeciej generacji, w przeciwieństwie do swojej poprzedniczki, naprawdę zasługuje na zaufanie i gwarantuje niską awaryjność. Jednostki napędowe nie mają większych wad, a mocne 2.0 turbo jest wręcz pancernym silnikiem, który przejeżdża bezproblemowo ogromne przebiegi. Komfortowe wnętrze często jest dobrze wyposażone, a ceny, w porównaniu z konkurencją, wyraźnie niższe. Polecamy.
Alfa Romeo 159 (2005-2011)
Nieidealna, ale znacznie lepsza niż wskazuje na to obiegowa opinia. Alfa Romeo 159 starzeje się z godnością zarówno od strony stylistycznej, jak i mechanicznej. Egzemplarze z godnym polecenia dieslem 1.9 JTDm oraz sprawdzonymi, benzynowymi jednostkami psują się rzadko, a części nie należą do najdroższych. Polecamy egzemplarze z końca produkcji i te, które pod maską mają silnik 1.75 TBi. Są one nieco droższe, ale z pewnością odwdzięczą się przyjemnością z jazdy.
Fiat Bravo (2007-2014)
Kompaktowy Fiat jest często pomijany podczas poszukiwań auta z drugiej ręki. Niesłusznie, bo Bravo jest dopracowanym modelem, który mógł mieć pod maską jeden z najlepszych silników ery downsizingu - 1.4 T-Jet. W gamie jednostek znalazły się także porządne diesle, ale to nie koniec zalet tego auta. Tanie części, niski koszt OC i wciąż atrakcyjna stylistyka sprawiają, że jest to doskonała alternatywa dla Volkswagena Golfa czy Forda Focusa.
Fiat Panda II (2011-)
Zestawienie kończymy samochodem, o którym trudno mówić, że był niedoceniony. Jest w końcu produkowany już 10 lat i nadal można kupić go w salonie! Faktem pozostaje, że Panda nie kojarzy się z bezproblemową eksploatacją, a na taką właśnie możemy liczyć w jej przypadku. Auto śmiesznie tanie w naprawach i godne polecenia dla tych, którzy szukają taniego środka transportu. Wymiana sprzęgła kosztuje tyle, co rodzinna kolacja na mieście, a koszt ubezpieczenia sprawia, że zadasz sobie pytanie - dlaczego do tej pory jeździłem autobusem? Fiat Panda to świetna alternatywa dla również niezawodnych, ale znacznie droższych japońskich aut tej klasy.