Lancia Thema kontynuuje historię luksusowych aut prestiżowej włoskiej marki. Potężny model drugiej generacji będący europejskim odpowiednikiem Chryslera 300, wypełnił na rynku lukę po wycofanej z produkcji Thesis. Auto za sprawą amerykańskiego rodowodu niestety nie wygląda tak awangardowo, jak poprzedni flagowy produkt Lancii. Kolosowi brakuje fantazyjnych detali i przetłoczeń, ale sylwetce nie można odmówić stylu. Włosi wzięli na warsztat amerykańskiego bandytę i nieco go udoskonalili. Żeby dodać blasku "jankesowi" przeznaczonemu na Stary Kontynent, Thema dostała kilka innych detali oraz znacznie bardziej dopracowane wnętrze, wykończone szlachetniejszymi materiałami. Oryginalna muskularna bryła ogólnie wygląda nieźle, i ma w sobie coś co sprawia, że obraz wozu skutecznie wgryza się w pamięć po spotkaniu z nim na ulicy. W kabinie wielkiego sedana czuć włoską rękę. Eleganckie wnętrze to wszechobecna skóra, wstawki z chromu i drewna. To wszystko gwarantuje sporą dawkę luksusu i znakomicie wpisuje się w standardy przyjęte w klasie wyższej.