Mundurowi z chorzowskiej drogówki prowadzili rutynową kontrolę trzeźwości kierowców. Na ulicy Maciejkowickiej wskazali do zatrzymania Peugeota 206 CC. Kierujący tym samochodem najpierw zwolnił, a następnie ominął policjantów i zaczął uciekać. Mundurowi podjęli za nim pościg, a dyżurny zaangażował do akcji pościgowej wsparcie. Kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe, łamał przepisy ruchu drogowego i stwarzał zagrożenie. Jak czytamy w policyjnym komunikacie prasowym, po drodze uszkodził samochód kierującego, który słysząc sygnały dźwiękowe radiowozu, zjechał na pobocze i się zatrzymał.