Trzecia generacja Skody Octavii była jedną z najbardziej wyczekiwanych premier końca 2012 roku. Model będący do tej pory bestsellerem czeskiej firmy, aby wciąż utrzymywać się na szczycie przeszedł masę gruntownych zmian. Octavia znacznie urosła i stała się ekskluzywniejsza w stosunku do swojej poprzedniczki, co pozwoliło jej przeskoczyć prawie o segment wyżej. Dodatkowo rewelacyjnie wpisuje się w obowiązujące trendy stylistyczne, a wszystko dzięki wyrazistym rysom i ostrym kantom karoserii. We wnetrzu rozczarowania nie ma. Ogromny bagażnik i duża przestrzeń kabiny to już znak rozpoznawczy tego modelu. Jazda w piątkę nie jest tu wyzwaniem, bo rozrośnięty obszar bardzo punktuje, czego zbytnio nie da się już powiedzieć o wyglądzie kokpitu. Obyło się w nim bez fajerwerków designerskich, co oznacza poprawność i ergonomiczność do bólu - czyli jak w typowej Skodzie. W wyposażeniu podstawowym przesadnej biedy na szczęście nie odnajdziemy, ale przy zamiarze podniesienia poziomu komfortu i rozweselenia kabiny, trzeba się przygotować na starcie z długą listą dopłat.