Pokazując po raz pierwszy Yeti, zamierzeniem Skody było wejście z przytupem w dopiero raczkujący segment dużych crossoverów. Przez ponad 6 lat, rywalizacja w tej klasie mocno zaostrzyła się, a konkurencja wypuściła wiele wartych zainteresowania modeli. Dziś samochodom nie brakuje atrakcyjności, ale żeby wyjść jakoś przed szereg, muszą łączyć w sobie różne cechy. Skoda swoją siłę widzi w bliskim związku z Volkswagenem, ale nie musi to wcale oznaczać, że rywale będą się Yeti bać.