Najprostszymi przykładami terenowych aut, potrafiących wjechać niemal wszędzie, są Mercedes Klasy G, Land Rover Defender czy Jeep Wrangler. Jest jednak na rynku taki samochód, który pomimo niepozornego wyglądu śmiało może się równać w off-roadzie właśnie z tymi pojazdami. Mała karoseria skrywa wielkiego wojownika, niepoddającego się zbyt łatwo. Ci, którzy zlekceważą Suzuki Jimny poza utwardzonymi szlakami, mogą w konsekwencji tego gorzko żałować.