Do pierwszej kontroli doszło 22 września 2020 na przejściu granicznym w Korczowej. To tam zatrzymano 30-letniego kierowcę Mercedesa, który w bagażniku przewoził używane części samochodowe. Deski rozdzielcze, elementy zawieszenia i fragmenty karoserii - wszystko to upchnięto do bagażnika samochodu osobowego. Okazało się, że te elementy pochodzą z aut widniejących w bazach danych jako utracone. Wartość przewożonych przez 30-latka części to 58 000 złotych.