Samochody o sportowych aspiracjach, zbudowane na bazie swoich konwencjonalnych braci, dziś można znaleźć w portfolio co drugiego producenta aut na świecie. Dawniej o nietuzinkowej odmianie jakiegoś zwykłego wozu można było tylko śnić, dlatego marzenie to postanowił spełnić w 1976 roku Volkswagen, oferując zwykłym zjadaczom chleba pierwszego Golfa GTI. To auto absolutnie nie zdradzające swoim wyglądem walecznego charakteru, było czymś więcej, niż tylko zwykłym środkiem transportu. Tak też pozostało do dziś, bo najnowsze wydanie usportowionego kompaktu, niczym komiksowy superbohater ukrywa swą moc i umiejętności pod cywilnym przebraniem. Pozornie skromny, a wewnątrz waleczny twardziel - taki jest właśnie Golf 7 GTI.