Od pewnego czasu, biznesmen i były poseł porusza się autem, które kosztuje tyle co spore mieszkanie w Warszawie! Piotr Misztal został przyłapany, jak wsiada do piekielnie drogiego i luksusowego Rolls-Royce'a. Jego auto to kabriolet, technologicznie oparty o model Wraith. Biały Rolls-Royce Dawn kosztuje około 2 miliony złotych - czym jest uzasadniona ta kosmiczna cena?

Luksus, bezkompromisowe podejście i najwyższa jakość to filary brytyjskiej marki, która wydała na świat model Dawn. Rolls-Royce Piotra Misztala to kabriolet z silnikiem benzynowym o pojemności 6.6 litra. Jednostka V12 generuje przynajmniej 563 KM i 780 Nm momentu obrotowego. Choć w takim samochodzie czas przyspieszenia do setki jest drugoplanowy, ważące 2560 kg auto potrafi osiągnąć 100 km/h w czasie 4,9 s. Prędkość maksymalna? 250 km/h, ale komu chciałoby się spieszyć za kierownicą takiego wozu?

Rolls-Royce Wraith to samochód, w którym pierwsze skrzypce grają detale i absolutnie bezkompromisowe podejście do wyposażenia. Auto ma wszelkie udogodnienia, które uprzyjemniają podróż pod gołym niebem

Specjalnie opracowany system nagłośnienia, zaprojektowany specjalnie na potrzeby tego modelu zegarek analogowy czy skórzaną tapicerkę, która przechodzi najsurowszą selekcję, nim trafi do zakładu produkcyjnego w Goodwood.

Wszystkie powstające tam auta są budowane ręcznie i personalizowane zgodnie z życzeniem zamawiającego. Ograniczeniami są tu przede wszystkim zasobność portfela i fantazja klienta.

W takim samochodzie można zadać szyku nawet na ulicach Monako. Nic dziwnego, że za takiego Rolls-Royce'a trzeba było zapłacić przynajmniej 1 800 000 zł. 

Model ten niedawno skończył swój cykl życia, a następca nie jest na razie planowany. Zakup Rolls-Royce'a Dawn nie jest prosty - na polskim rynku wtórnym na sprzedaż są zaledwie pojedyncze sztuki tego modelu. Cena? Co najmniej 2 000 000 zł.