Jeszcze kilka lat temu samochody elektryczne były pieśnią przyszłości. Bardzo piękną pieśnią. Ekologiczną, ekonomiczną i wychwalaną niemalże przez wszystkich. Teraz, auta elektryczne stają się codziennością. Czy owa codzienność faktycznie jest tak pozytywna i sielska, jak mogłoby się wydawać kilka lat temu? Na siedem dni wsiadłem za kierownicę Volkswagena ID.3 i przekonałem się, że w wielkim mieście z autem elektrycznym wcale nie żyje się tak kolorowo.