Ograniczenie prędkości na niektórych odcinkach holenderskich autostrad zostało jakiś czas temu podwyższone do 130 km/h, ale kierowcy w całym kraju, wkrótce będą musieli zdjąć nogę z gazu. Nadchodzi nowy limit, restrykcyjny limit, który zakaże jazdy powyżej 100 km/h.
Sprawdź także: Nie pojedziesz szybciej, niż mówi ograniczenie prędkości! Nowe regulacje coraz bliżej
Spodziewacie się jakie są powody? Tym razem nie chodzi o bezpieczeństwo, a o ograniczenie szkodliwych emisji. Holendrom niełatwo zmieścić się w limitach emisji tlenków azotu, głównie z uwagi na wysoką gęstość zaludnienia i małą liczbę obszarów, które pozwoliłyby zrównoważyć emisje. Zdaniem premiera Marka Rutte, nikt nie chce tego ograniczenia, ale jest to niezbędny krok w drodze do redukcji emisji.
100 km/h to naprawdę niewiele z punktu widzenia Polaków, którzy legalnie mogą poruszać się z jedną z najwyższych prędkości w Europie. Nasz limit 140 km/h to drugi najmniej restrykcyjny, zaraz po Niemczech, gdzie na wielu odcinkach ograniczenia nie ma wcale. "Stówką" możemy jednak jeździć w terenie niezabudowanym w Austrii, a więc nie tylko nam ten limit może się wydawać przytłaczający.
Ostateczny kształt przepisów wyklaruje się jeszcze w tym roku. Niewykluczone, że ograniczenie będzie obowiązywało tylko za dnia, w godzinach od 6 do 19.