We wtorek 6 sierpnia w południe policjanci z człuchowskiej drogówki zauważyli na ul. Sienkiewicza w Człuchowie osobowego Nissana Almera, który jechał z włączonymi światłami pozycyjnymi. Funkcjonariusze postanowili poddać pojazd kontroli. Gdy jeden z policjantów wyszedł na drogę w celu zatrzymania auta, kierujący osobówką przyspieszył i rozpoczął ucieczkę. Policjanci ruszyli za nim. Jak czytamy w komunikacie prasowym policji, kierowca próbując skręcić z ul. Sienkiewicza w drogę do Piaskowa stracił panowanie nad pojazdem. Nissan z uszkodzonym zawieszeniem utknął na poboczu. Kierowca razem z pasażerem podjęli ucieczkę pieszo.
Przeczytaj: Mercedes wsypał swojego kierowcę. Komputer na kołach sam zadzwonił po policję - WIDEO
Funkcjonariusze po krótkim pościgu zatrzymali uciekinierów w pobliskim lesie. Okazali się nimi dwaj 16-latkowie. Jeden z chłopców przyznał się, że ukradł samochód swojej matce. Przeprowadzona kontrola trzeźwości wykazała, że obydwaj młodzieńcy byli trzeźwi. Po sporządzeniu odpowiedniej dokumentacji i zakończeniu czynności 16-latkowie zostali odesłani do domu. Teraz o ich ukaraniu zadecyduje sąd rodzinny.