16-latek w nocy uciekał starą Skodą przed policjantami. Zatrzymał się dopiero na budynku

2020-02-18 10:33

Policjanci z rybnickiej drogówki prowadzili pościg za kierowcą Skody Felicii, który w nocy nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kierujący nie zważał na sygnały wydawane przez policjantów i jechał z dużą prędkością, łamiąc po drodze wiele przepisów ruchu drogowego. Pościg zakończył się uderzeniem w budynek.

Po godzinie 1.00 w nocy na ulicy Raciborskiej w Rybniku (woj. śląskie) policjanci z drogówki zauważyli czerwoną Skodę, której kierowca na widok radiowozu zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli za nim, włączając sygnały dźwiękowe i świetlne. Kierujący nie zareagował i kontynuował ucieczkę.

Zobacz też: Przejechał po kolczatce i pędził dalej. Złodziej Volvo zatrzymał się dopiero po utracie opony - JEST WIDEO

Pościg prowadzony był ulicami: Św. Józefa, Kotucza, Budowlanych, a następnie przez teren Jejkowic. W Szczerbicach na ulicy Rybnickiej na łuku drogi kierowca osobówki utracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i uderzył w budynek posesji.

Okazało się, że samochodem jechał 16-latek wraz z 15-letnią pasażerką. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Teraz sprawą nieletniego rybniczanina zajmie się sąd rodzinny. Za spowodowane przez nastolatka straty będą musieli zapłacić jego rodzice.