Po godzinie 1.00 w nocy na ulicy Raciborskiej w Rybniku (woj. śląskie) policjanci z drogówki zauważyli czerwoną Skodę, której kierowca na widok radiowozu zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli za nim, włączając sygnały dźwiękowe i świetlne. Kierujący nie zareagował i kontynuował ucieczkę.
Zobacz też: Przejechał po kolczatce i pędził dalej. Złodziej Volvo zatrzymał się dopiero po utracie opony - JEST WIDEO
Pościg prowadzony był ulicami: Św. Józefa, Kotucza, Budowlanych, a następnie przez teren Jejkowic. W Szczerbicach na ulicy Rybnickiej na łuku drogi kierowca osobówki utracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i uderzył w budynek posesji.
Okazało się, że samochodem jechał 16-latek wraz z 15-letnią pasażerką. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Teraz sprawą nieletniego rybniczanina zajmie się sąd rodzinny. Za spowodowane przez nastolatka straty będą musieli zapłacić jego rodzice.