19-latek złamał prawo za kierownicą Audi

i

Autor: Policja 19-latek złamał prawo za kierownicą Audi

Spotkanie z policją wgniotło go w fotel

19-latek wypożyczył Audi, by poczuć dreszcz emocji. Stracił prawko, zapłaci słony mandat

2022-07-28 12:07

Zaledwie parę miesięcy po tym, jak odebrał prawo jazdy, stracił je na 3 miesiące. 19-latek z powiatu brzeskiego szybko pożałował, że za kierownicą wypożyczonego Audi tak go poniosło. Utrata uprawnień to nie jedyny efekt zbyt szybkiej jazdy. Młody kierowca ma również słony mandat do zapłacenia.

Miał prawko od kilku miesięcy, nie zdążył się nim nacieszyć

19-latek, który wypożyczył Audi S3 liczył na sporą dawkę emocji, ale to nie przyspieszenie auta, a spotkanie z policją najbardziej wgniotło go w fotel. Mundurowi z brzeskiej komendy zmierzyli bowiem prędkość samochodu, którym poruszał się młody kierowca. Auto z wypożyczalni, prowadzone przez 19-latka, który prawo jazdy miał dopiero od paru miesięcy, jechało zdecydowanie zbyt szybko! Rezultat pomiaru ręcznym urządzeniem do nagrywania pokazał, że w miejscu, gdzie limitem jest 50 km/h, Audi jechało aż 134 km/h!

19-latek w wypożyczonym Audi stracił prawo jazdy

Funkcjonariusze szybko ostudzili zapędy 19-latka, którego trochę poniosło. Za kółkiem sportowej wersji kompaktowego Audi o to nietrudno - do tak mocnego wozu potrzeba świadomego i rozsądnego kierowcy. Świeżo upieczonemu kierowcy zdecydowanie się nie upiekło. Oprócz utraty prawa jazdy na 3 miesiące, otrzymał również mandat, który powinien oduczyć go takiej jazdy w przyszłości. Policjanci poczęstowali go bowiem kwitkiem obligującym do zapłaty 2500 zł. Dodatkową "nagrodą" jest 10 punktów karnych, które zasilą konto 19-letniego mieszkańca powiatu brzeskiego.

Jak kierowca tłumaczył się policjantom?

19-latek nie miał nic na swoje usprawiedliwienie. W trakcie kontroli drogowej powiedział tylko, że "chciał sprawdzić, jak przyspiesza" wypożyczony przez niego samochód. Każdy, kto interesuje się motoryzacją zrozumie ciekawość, jak i każdy, kto ma w głowie trochę rozsądku wie, że sprawdzanie osiągów na drodze publicznej to marny pomysł. Policja przypomina, że utrata prawa jazdy na 3 miesiące w razie przekroczenia prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym wciąż obowiązuje. Jeśli mundurowi przyłapią nas na prowadzeniu pojazdu w tym okresie, kara zostaje wydłużona do 6 miesięcy. Kolejna taka wpadka skutkuje już cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego podchodzenia do egzaminu.

Sonda
Czy niebezpieczni kierowcy powinni tracić prawo jazdy na zawsze?