Funkcjonariusze w nieoznakowanym radiowozie zostali wyprzedzeni na skrzyżowaniu, patrolując ulicę Gdańską w Bytowie. Policjanci ruszyli w pościg za rozpędzonym starym Golfem. Szalony kierowca popuścił wodzę fantazji - przy ograniczeniu do 50 km/h, rozpędził swój samochód do prędkości 126 km/h. Oprócz tego, wyprzedzał w niebezpiecznym zakręcie. Ryzykowna jazda zakończyła się tuż za nim, kiedy Volkswagen wpadł w poślizg i zakończył podróż na poboczu.
Przeczytaj też: Uderzenie w mur przy prędkości 190 km/h! Tyle zostało z samochodu - WIDEO
Kierowcą samochodu okazał się 19-letni chłopak. Po kontroli policyjnej okazało się, że nie ma prawa jazdy. W chwili zatrzymania nie miał przy sobie nawet dokumentów pojazdu. Pirat drogowy został przesłuchany przez policję. Funkcjonariusze przesłali do sądu wniosek o zastosowanie wobec szaleńca zakazu prowadzenia pojazdów. Za niebezpieczny rajd 19-latek może zapłacić nawet do 5 tysięcy złotych kary.