Jak wynika z informacji podawanych przez General Motors, inżynierowie Chevroleta przy tworzeniu nowej generacji Chevroleta Camaro, dużą uwagę przykładali do poprawienia właściwości aerodynamicznych. Auto mimo wielu podobieństw łączących go z poprzednikiem, wygląda w zestawieniu z nim znacznie bardziej bojowo, i co najważniejsze jest przede wszystkim lżejsze.
Do budowy wykorzystano nowoczesną platformę Alpha, użytą już w nowych Cadillakach ATS i CTS. Została ona jednak aż w 70-procentach dostosowana do potrzeb najnowszego Camaro, co pozwoliło zgubić aż 90 kg masy własnej, w stosunku do tego ile ważył poprzednik. Wnętrze to całkowicie nowa architektura. Użyto lepszych materiałów przy wykończeniu i wprowadzono różne nowinki dla lepszego komfortu jazdy.
Zobacz koniecznie: Mocarny Chevrolet Camaro w roli dentysty
W wyglądzie samochodu może niewiele się zmieniło, ale za to karoseria została wygładzona w odpowiednich miejscach, co pozwoliło osiągnąć nieco bardziej spłaszczoną formę. Inaczej przedstawia się zarówno pas przedni, jak i cały tył samochodu. Lampy otrzymały LED-ową technologię, powiększeniu uległ wlot powietrza do silnika w zderzaku. Linia boczna także mimo wielu podobieństw, po głębszym przypatrzeniu się odkrywa trochę inne wyprofilowanie.
To co interesować będzie najbardziej motoryzacyjnych fanów ukryto pod maską. Szósta generacja Chevroleta Camaro zaoferuje trzy jednostki napędowe do wyboru. Podstawowym motorem będzie 4-cylindrowy silnik 2.0-litra z turbodoładowaniem, dostarczający 275 KM i 400 Nm (przyspieszenie 0-96 km/h w mniej jak 6 sekund). Następny w kolejce wolnossący motor o pojemności 3.6-litra V6 generuje 335 KM i 385 Nm (przyspieszenie 0-96 km/h w czasie 5.5 s ze skrzynią manualną lub w 5.2 s z 8-biegowym automatem). Na szczycie listy w nowym Camaro z dopiskiem SS, montowane jest 6.2-litra V8 o sile 455 KM i 617 Nm, co czyni auto najmocniejszym seryjnym Camaro SS w historii. Silnik ten łatwo skojarzyć z Chevroletem Corvette Stingray. Napęd przekazuje na tył 6-biegowy manual, lub 8-stopniowy automat.
Sprawdź też: Chevrolet Corvette Z06 w ofercie dla Europy
Camaro w układzie zawieszenia po raz pierwszy będzie wykorzystywać mechanizm Magnetic Ride Control dla poprawy prowadzenia. W aucie będzie można korzystać z trybów Snow/Ice, Tour i Sport, a w modelu SS dodatkowo z funkcji Track settings. W kwestii hamowanie, w podstawie nowe Camaro otrzymuje zestaw Brembo z wentylowanymi tarczami hamulcowymi o średnicy 320 mm z przodu, i tarczami 315 mm z tyłu, z 4-tłoczkowymi zaciskami. Najmocniejsza odmiana SS ma już montowane 6-tłoczkowe zaciski, współpracujące z tarczami o średnicy 345 mm z przodu i 338 mm z tyłu. W podstawie są 18-calowe obręcze kół z oponami Goodyear Eagle Sport, a wersja SS w serii dostaje 20-calowe koła z ogumieniem Eagle F1 Asymmetric.
