Ważącego 2380 kg Porsche Cayenne nie jest raczej łatwo rozpędzić do prędkości bliskich 300 km/h, prawda? Specjaliści z HGP Turbo postanowili zmierzyć swój projekt z prawami fizyki i poddali niemieckiego SUV-a modyfikacjom, które pozwoliły mu rozpędzać się z imponującą lekkością. 4-litrowe V8 pod maską Porsche generuje teraz 962 KM i 1250 Nm.
Sprawdź: Rodzinne starcie na prostej! Audi RS 4 Avant vs. Audi RS 7 Sportback - WIDEO
To liczby, które wystarczyły youtuberowi MotorOli.de do rozpędzenia Porsche powyżej 300 km/h. W przypadku seryjnego Cayenne Turbo, prędkość maksymalna wynosi 286 km/h. Samochód po tuningu bez kłopotu rozpędza się do 324 km/h według danych z GPS i 333 km/h według wskazań licznika.
Szalony SUV, na pierwszy rzut oka w ogóle nie zdradza swojej mocy. Z zewnątrz nie sposób poznać, że zamiast seryjnej jednostki, pod maską kryje się zmodyfikowany motor. Wewnątrz, wszystkie wygody znane z Cayenne pozostały na miejscu. Z jednej strony, trudno nazwać Porsche "sleeperem", lecz z drugiej - ten egzemplarz z pewnością zaskoczy na drodze niejednego właściciela rasowego supersamochodu.
Nie przegap: Tak tonie Porsche Panamera w jeziorze w Iławie! Jak do tego doszło? - ZOBACZ WIDEO
Ci, którzy chcieliby mieć tak szybkie Cayenne w swoim garażu, muszą słono zapłacić za modyfikacje. Koszt tuningu podwójnie doładowanego V8 wynosi około 30 000 euro, co przekłada się na 134 000 złotych. Sensowny, kompaktowy hot-hatch, czy pakiet modyfikacji do SUV-a Porsche? Ci, którzy mają w garażu Cayenne Turbo, raczej nie będą mieli takich dylematów.
Zobacz WIDEO: