Wypadek miał miejsce w czwartek 25 kwietnia br. w gminie Nowe Miasteczko. To właśnie tam 6-letni chłopiec bez jakiejkolwiek opieki — lecz za zgodą rodziców — poruszał się quadem po publicznych drogach. W pewnym momencie dziecko straciło panowanie nad czterokołowcem i wpadło do przydrożnego rowu, łamiąc przy tym nogę.
Na miejsce zdarzenia przyjechali funkcjonariusze drogówki w nieoznakowanym BMW oraz pogotowie ratunkowe, które odwiozło malca do szpitala i opatrzyło złamanie.
Dowiedz się: Czy dziecko może jeździć na quadzie? Sprawdź, zanim sprawisz dziecku prezent na komunię
Przepisy mówią jasno, że dziecko do 10 roku nie może poruszać się żadnym pojazdem po drogach publicznych — z wyjątkiem roweru pod opieką os. dorosłej. Pociechy, choć urocze i kochane, nie mają dużej wyobraźni. Dziecko nie zdaje sobie sprawy, do czego może doprowadzić duża prędkość i jak powinno się zachować w sytuacji awaryjnej.