To mogło się skończyć o wiele gorzej. Na prostym odcinku drogi w Chotyninie, w powiecie wieruszowskim, 75-latek prowadzący MINI Coopera, zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z Fordem Focusem. Całe szczęście, że prędkość samochodów nie była zbyt duża, a w zdarzeniu nikt nie zginął. Skutki groźnego, czołowego zderzenia widać na zdjęciu, ale jakie były przyczyny tego wypadku?
Polecany artykuł:
Policjanci, którzy zjawili się na miejscu od razu zbadali trzeźwość uczestników zdarzenia. Szybko wyszło wtedy na jaw, że 75-letni kierowca MINI był pijany w sztok! Miał w organizmie 2 promile alkoholu, co z pewnością utrudniało mu jazdę. Z niewyjaśnionych przyczyn zjechał wprost na jadącego prawidłowo Forda, którego prowadziła 29-latka z powiatu kluczborskiego.
W wyniku wypadku, kierowcy obu pojazdów z obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. 75-latek z pewnością poniesie konsekwencje swojego zachowania i jesienią swojego życia może trafić do więzienia na dobre parę lat.