Zgłoszenie o tym, że mieszkanka jednej z podszubińskich wsi (woj. pomorskie) ujęła nietrzeźwego kierowcę, wpłynęło do miejscowego komisariatu w połowie marca. Pod wskazane miejsce został skierowany patrol. Na miejscu okazało się, że kierowca Citroena, którego ujęła zgłaszająca, w międzyczasie porzucił auto i poszedł do znajdującego się nieopodal domu, gdzie po chwili został skontrolowany przez mundurowych.
Sprawdź: Ten przewóz mógł skończyć się tragedią. Niebezpieczny transport chemiczny zatrzymany przez ITD
Ponieważ nie było wątpliwości, że to 69-latek prowadził auto, mężczyzna został sprawdzony alkomatem. Badanie wykazało, że zatrzymany miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Podczas prowadzenia dalszych czynności wyszło także na jaw, że 69-latek jest objęty dożywotnim sądowym zakazem prowadzenia pojazdów.
Zobacz: Cofał TIR-em na autostradzie! Inspektorzy ITD w porę zatrzymali 40-tonowy transport
Mieszkaniec podszubińskiej wsi noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania sądowego zakazu, a oskarżyciel zdecydował o oddaniu go pod dozór policji. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kierowcy grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Ostateczne decyzje w jego sprawie podejmie sąd.