W najnowszym sezonie "Królowych życia" widzowie poznali nowego bohatera. Arkadiusz Zgorzelski, znany także jako "Megakot", jest 51-letnim przedsiębiorcą ze szczecina. Arek "Megakot" Kocik zyskał popularność w sieci, kiedy zaczął występować na kanale Marka "Kruszwila" Kruszela, znanego pod pseudonimem "Lord Kruszwil".
Arek prowadzi dużą firmę deweloperską, kocha luksus i imprezy. Droga biżuteria i markowe ubrania to nie wszystko, co ceni sobie najbardziej. Nowa postać jest też mocno zakręcona na punkcie motoryzacji i szybkich, egzotycznych samochodów. Jakie fury kręcą go najbardziej?
Arek na swoim instagramie chwali się wystawnym życiem, podróżami i nietuzinkowymi brykami. Kocik miał już okazję zasiąść za sterami wielu piekielnie szybkich maszyn, jednak najczęściej pokazuje się u boku aut Ferrari. Modelem, który regularnie pojawia się na jego zdjęciach, jest Ferrari F8 Tributo. Mowa o aucie, które napędza benzynowe V8 o pojemności 3,9-litra.
Silnik ten generuje moc 720 KM i 770 Nm, która trafia na tylne koła za pośrednictwem 7-biegowej skrzyni automatycznej. W efekcie sprint od 0 do 100 km/h zajmuje 2,9 sekundy, a prędkość maksymalna tego auta to 340 km/h.
Kilka lat temu parkował w swoim garażu równie szybkie i zjawiskowe Lamborghini Huracan. Model spod znaku byka napędza z kolei wolnossący, 10-cylindrowy silnik o pojemności 5,2-litra, który wyciska z siebie blisko 600 KM mocy. W tym wypadku przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 3,2 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 325 km/h.