Po wielu zdjęciach szpiegowskich, wykonanych głównie na torze Nurburgring, Aston Martin ujawnił w końcu trzymany w tajemnicy projekt. DBS Superleggera zastępuje w rodzinie Vanquisha S. Brytyjska nowość przywraca tym samym do nazw DBS (historyczne modele aut) oraz Superleggera (słynne studio projektowe Touring Superleggera).
Auto zostało oparte na lekkiej aluminiowej konstrukcji, która posłużyła ostatnio do zbudowania DB11. Za napęd odpowiada potężny benzynowy silnik V12 biturbo o pojemności 5.2 litra. Generowana moc wynosi 715 KM, a maksymalny moment obrotowy to aż 900 Nm (dostępny w zakresie 1800-5000 obr./min.). Moc trafi na tylną oś za pośrednictwem 8-biegowej przekładni ZF. Mechanizm różnicowy z wektorowaniem momentu obrotowego pozwala na precyzyjne dystrybuowanie mocy do kół.
Sprint do "setki" zajmuje 3,4 sekundy. Przyspieszenie do 160 km/h trwa 6,4 s, a prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie do 340 km/h. Adaptacyjne zawieszenie pozwala na wybór trzech trybów jazdy - GT, Sport i Sport Plus, kontrolujących także charakterystykę układu przeniesienia napędu.
Wnętrze jest bardzo luksusowe jak na tego typu samochód. W otoczeniu pojawia się dużo skóry i włókna węglowego. Standardowe wyposażenie zawiera wiele dodatków i gadżetów, takich jak centralny zamek i uruchamianie silnika z kluczyka, 360-stopniową kamerę, asystenta parkowania, czy system audio-informacyjny ze zintegrowanym systemem nawigacji satelitarnej, łącznością Bluetooth i strumieniowaniem danych ze smartfona.
Aston Martin DBS Superleggera trafi do sprzedaży w czwartym kwartale bieżącego roku. W Stanach Zjednoczonych cena będzie rozpoczynać się od 304 995 dolarów.
