Samochód zachował się w doskonałym stanie technicznym jak i wizualnym. Jest m.in. w siedzenie-katapultę, karabiny maszynowe, radar, elektryczną pancerną zasłonę przed kulami, noże w felgach i obracające się tablice rejestracyjne. Wóz superszpiega pojawił się u boku odtwórcy roli agenta 007 Seana Connery'ego w latach 60. w filmach "Goldfinger" oraz "Operacja Piorun".
Przeczytaj koniecznie: Wilfred "Biffy" Dunderdale - to on był prawdziwym Bondem!
Zwycięzca aukcji otrzymał także podpisaną fotografię Seana Connery'ego, na której aktor stoi przy aucie podczas kręcenia zdjęć do "Goldfingera" w Szwajcarii, a także kilka innych pamiątek związanych z filmem. Nowy właściciel wyznał, że nie zamierza trzymać samochodu wyłącznie w garażu pod szklaną pokrywą. Chce nim jeździć i rozkoszować się myślą, że jest prawie jak James Bond.
Wylicytowana cena prawie 12 milionów złotych wydaje się zawrotna. Okazuje się jednak, że organizatorzy aukcji liczyli na więcej. Szacowali, że auto sprzeda się za 3 mln funtów szterlingów.
Drugi Aston Martin przebudowany specjalnie na potrzeby filmowego agenta Jej Królewskiej Mości został skradziony w 1997 roku i dotąd nie udało się go znaleźć.