Nowy Aston Martin Lagonda z szansą na produkcję? - ZDJĘCIA

2013-10-15 13:18

Aston Martin Lagonda ma szansę powrócić do portfolio ekskluzywnej brytyjskiej marki. Nowe auto znajdujące się obecnie w fazie koncepcyjnej, nie będzie tym razem wielką limuzyną, jak to było w połowie lat 70-tych, ale nowatorskim wydaniem SUV-a pełnego przepychu.

Najbardziej prestiżowe marki świata, takie jak Bentley, Rolls-Royce, Lamborghini czy Maserati, zażarcie walczą miedzy sobą o pozyskanie bogatych klientów. Firmy te od jakiegoś czasu pilnie pracują nad zbudowaniem własnych SUV-ów, ociekających mocą i przepychem. W tyle nie może pozostać więc Aston Martin, który również ma chrapkę wpisać się w aktualne zapotrzebowania najbardziej zamożnych fanów motoryzacji.

Patrz też: Aston Martin kończy z produkcją modelu Cygnet

Odpowiedzią na konkurencję ma być Lagonda. Dr Ulrich Bez, szef firmy Aston Martin przyznał ostatnio, że nazwa ta ma szansę na ponowne wykorzystanie, a najbardziej prawdopodobnym projektem, który mógłby w przyszłości faktycznie otrzymać to oznaczenie jest SUV. Porównując współczesny projekt koncepcyjnej Lagondy z konstrukcją super limuzyny sprzed ponad 30 lat, oba pojazdy mają ze sobą faktycznie coś wspólnego - są na wskroś luksusowe i jak na swoje czasy wyglądają bardzo futurystycznie.

Aston Martin już kilka lat temu opracował pojazd typu SUV, ale dopiero teraz najwyraźniej zaczyna myśleć o nim poważnie. W 2009 roku podczas Salonu Samochodowego w Genewie firma przedstawiła projekt Lagonda Concept. Wóz będący czteromiejscowym SUV-em miał w zamyśle wykorzystywać płytę podłogową Mercedesa GL, i być napędzany benzynową 6-litrową jednostką typu V12.