Nowa Lagonda to następca noszącego to samo oznaczenie modelu produkowanego w latach 1976-1990. Z tego powodu stylistycznie nawiązuje właśnie do tego klasyka. Za jego design odpowiada szef działu projektowego Marek Reichmann. Aston zapowiedział, że wóz powstanie w bardzo niewielkiej ilości, a każdy egzemplarz będzie przygotowany zgodnie ze szczegółowymi wytycznymi przyszłego właściciela. Plotki głoszą, że do szpiku luksusowe auta będą mogli nabyć tylko klienci z Bliskiego Wchodu.
Przeczytaj też: Aston Martin DP100: koncept stworzony do gry Gran Turismo 6 - WIDEO
Pod maską znajdzie się znany z innym modeli Aston Martina silnik V12 o mocy 550 KM, połączony z 8-biegową skrzynią automatyczną ZF. Z takim motorem ekskluzywny samochód powinien przyśpieszać do pierwszej "setki" w około 4 sekundy.