Niby wygląda inaczej, a tak naprawdę jest taki sam. Pod względem stylistycznym V12 Vantage S od swojego poprzednika, różni się jedynie drobnymi detalami. Zmieniony przedni grill dla zapewnienia lepszego chłodzenia, ma teraz szerszą osłonę chłodnicy. Dodatkowo odświeżono wygląd 19-calowych aluminiowych obręczy, które kryją ceramiczne tarcze Brembo, zapewniające maksymalną siłę hamowania. Auto zostało też nieco odchudzone (masa własna wynosi 1665 kg) dzięki nowemu układowi wydechowemu i wlotom powietrza wykonanym z włókna węglowego.
To co najważniejsze w V12 Vantage S, to źródło napędu. Ten sam dwunastocylindrowy silnik o pojemności 6 litrów zyskał sporo mocy. Motor zamiast 517 KM teraz generuje 573 KM. Inżynierowie podkręcając osiągi uzyskali także wyższy moment obrotowy, który z 570 Nm wzrósł do 620 Nm. Moc na koła tylne przenosi siedmiobiegowa, zautomatyzowana przekładnia manualna Sportshift III AMT.
>>> Daniel Craig i jego urodzinowy Aston Martin V12 Vantage Roadster <<<
Aston Martin V12 Vantage S jest obecnie najszybszym produkcyjnym autem firmy. Osiągi powalają, bo przyspieszenie od 0 do 100 km/h ma trwać około 4 sekundy, a szacowana prędkość maksymalna przekracza 330 km/h. O trakcję dba dwustopniowy układ dynamicznej kontroli stabilności, a regulowane trójstopniowe zawieszenie (do wyboru tryby: Normal, Sport oraz Track) opracowano we współpracy z firmą Bilstein.