Audi RS6 Avant inspirowane legendą. W czasach walki z koronawirusem można tuningować auta za biurkiem

2020-03-23 11:29

Epidemia koronawirusa paraliżuje życie ludzi na świecie. Wprowadzone obostrzenia zalecają pozostanie w domach i minimalizowanie kontaktu z innymi. Co robić w czasie izolacji? Można na przykład bawić się w wirtualny tuning. Tak zrobił jeden z fanów przeróbek, który opracował wyjątkowe Audi RS6 Avant, inspirowane legendarnym modelem Pikes Peak Audi Quattro S1 z lat 80-tych.

Choć ten samochód powstał tylko w świecie wirtualnym, to robi niemałe wrażenie. Dbałość o detale jest imponująca, tak samo jak pomysł na stylizację. Inspiracją dla tego Audi RS6 Avant było zwycięskie Pikes Peak Audi Quattro S1 z 1987 roku, za którego kierownicą podczas tego wyczynu siedział Walter Rohrl.

Przeczytaj więcej: Debiutuje Audi RS6 Avant C8. Jest ostentacyjne, mocne i piekielnie szybkie! Zobacz ZDJĘCIA i WIDEO

Za projekt odpowiada zdolny internauta prowadzący na facebooku fanpejdż Abimelec Design, na którym publikuje swoje prace. W tym przypadku RS6 Avant nie tylko otrzymało charakterystyczne barwy, ale również szersze błotniki i większy spoiler stanowiący przedłużenie dachu. Zawieszenie mocniej przybliżono do ziemi, a w nadkola wstawiono klasyczne rajdowe felgi w białym kolorze.

Pisaliśmy: ABT dopakowało mocą nowe Audi RS6 Avant. Kombi szybsze niż coupe Audi R8

Audi RS6 Avant C8 to bardzo praktyczne, przestronne i luksusowe kombi, które za sprawą zdumiewających osiągów potrafi na drodze zawstydzać wiele stricte sportowych samochodów. Auto wykorzystuje do napędu 4-litrowy silnik V8 z podwójnym turbodoładowaniem, który rozwija moc 600 KM 800 Nm maksymalnego momentu obrotowego, przekazywanego na wszystkie koła za sprawą wydajnego napędu quattro. Katalogowo takie RS6 Avant od 0 do 100 km/h przyspiesza w 3,6 sekundy i pojedzie z maksymalną szybkością 305 km/h.

Ile kosztuje w Polsce nowe Audi RS6 Avant? To piekielne kombi w ofercie polskich dealerów startuje od 590 tys. złotych. Nie trzeba jednak wiele, żeby wartość wyposażenia dodatkowego znacznie podwyższyła wartość tego samochodu. Jeśli będzie się bardzo chcieć, uda się zbliżyć do kwoty sięgającej nawet 1 mln złotych.

Nasi Partnerzy polecają