Automatyczny system parkowania

2008-04-30 18:31

Volkswagen zaprezentował urządzenie, które po wyjściu kierowcy samodzielnie parkuje samochód. System przejmuje sterowanie układem kierowniczym i napędowym.

Po tym, jak Volkswagen wprowadził w Touranie, Tiguanie i Passacie półautomatyczny system „Park Assist", pomagający kierowcy przy parkowaniu równolegle do drogi, zaprezentował na targach w Hanowerze prototyp wjeżdżający także na miejsca parkingowe prostopadłe do pasa ruchu, i to całkowicie automatycznie. Kierowca wybiera jedynie zaproponowane miejsce na monitorze systemu nawigacji, przestawia dźwignię automatycznej skrzyni biegów (DSG) na „P" i wysiada. Oczywiście, jeśli chce, może zostać w samochodzie.

Dwie kamery, z lewej i prawej strony, umieszczone w lusterkach zewnętrznych są odpowiedzialne za pomiar wielkości luki parkingowej. Komputer analizuje sygnały wideo i przejmuje sterowanie nad układem kierowniczym i napędowym. Po uruchomieniu przez kierowcę procesu parkowania „Park Assist Vision", wykorzystując elektromechaniczne wspomaganie układu kierowniczego, elektroniczny hamulec postojowy, skrzynię biegów DSG i pracę silnika, wjeżdża tyłem według obliczonego przedtem kursu w lukę parkingową. Dwie dalsze kamery z przodu i z tyłu oraz czujniki ultradźwiękowe nadzorują manewr i zatrzymują auto, gdy jest to konieczne. Kierowca może w każdej chwili przerwać ten proces pilotem.

„Park Assist Vision" samodzielnie wprowadzać ma Passata w każdą lukę parkingową. Zainscenizowana przez Volkswagena sytuacja na targach w Hanowerze miała następujący przebieg: Passat Variant zbliża się, zatrzymuje, kierowca wysiada, zamyka drzwi i odchodząc celuje pilotem w samochód, który samoczynnie zaczyna parkować pomiędzy dwoma samochodami. Potem wyłącza silnik i blokuje drzwi. System potrafi wyjechać samochodem z miejsca parkowania, chociaż nie wiadomo czy także w sytuacji kiedy zmieniło się położenie sąsiednich pojazdów.

Nowy system wspomagający kierowcę jest w fazie testowania, a termin jego wprowadzenia do produkcji seryjnej nie został jeszcze określony. Wydaje się najdalej za kilka lat samochody będą parkować same, do tego z milimetrową dokładnością. Docenimy je zwłaszcza w piętrowych garażach i przed hipermarketami, gdzie wyznaczane są często ciasne miejsca parkingowe.