Obecnie aby przejechać w całości trasą łączącą granicę Niemiec z Ukrainą, brakuje jedynie 41-kilometrowego odcinka Rzeszów Wschód do Jarosławia - Węzeł Wierzbna. Gdy ten fragment zostanie oddany do użytku, A4-ka od Jędrzychowic (granica z Niemcami) do Korczowej (granica z Ukrainą) będzie liczyła w sumie 653 km długości.
Przeczytaj: Bramki na A4 zostaną otwarte w Światowe Dni Młodzieży
- Oddając ten odcinek do ruchu kończymy projekt pod hasłem "autostrada a4". Będzie można przejechać autostradą od granicy zachodniej do granicy wschodniej z Ukrainą - mówi Joanna Rarus z rzeszowskiego oddziału Dróg Krajowych i Autostrad.
Ostatni termin oddania brakującego fragmentu A4 był wyznaczony na połowę maja. Przez kłopoty przy budowie dwóch wiaduktów nad torami kolejowymi między Przeworskiem a Jarosławiem, wykonawcy oraz inwestor zostali zmuszeni do zmiany terminu. Obecny termin oddana trasy to 20 lipca 2016 r. Za wykonaną pracę konsorcjum firm Budimex-Strabag otrzyma wynagrodzenie 985 milionów złotych. Inwestycja ta jest współfinansowana ze środków unijnych z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Poprzednim wykonawcą, z którym zerwano kontrakt było konsorcjum firm Polimex Mostostal i Doprastav, a pierwotna data ukończenia tego odcinka A4 była powiązana z piłkarskimi mistrzostwami Euro 2012.
/źródło wideo: x-news/