Minister transportu Sławomir Nowak zakłada, że co 40 miesięcy będzie weryfikowane czy fotoradar w danym miejscu nadal jest potrzebny. Kontrolę ma przeprowadzać policja. Projekt rozporządzenia w tej sprawie jest już gotowy.
Analizowane będzie miejsce, w którym usytuowany jest fotoradar, a także jego wpływ na poprawę bezpieczeństwa. Jeżeli się okaże, że został ustawiony w miejscu bezpiecznym, w którym nie dochodzi do wypadków - będzie musiał z niego zniknąć.
Na polskich drogach jest dziś 550 fotoradarów (200 urządzeń straży gminnych i ponad 350 inspekcji transportu drogowego). Od dawna pojawiają się zarzuty, że służą przede wszystkim reperowaniu gminnego budżetu, a nie poprawie bezpieczeństwa na drogach. Potwierdziła to w swoim raporcie dwa lata temu Najwyższa Izba Kontroli.