Środkowy Wschód rządzi się własnymi prawami - duża ilość milionerów w tym obszarze sprawia, że nawet luksusowe auta przestają być wyjątkowe. Dlatego też tamtejszy rynek jest bardzo chłonny pod względem spersonalizowanych egzemplarzy pojazdów lub specjalnych wersji drogich modeli. Dlatego też Bentley zaprezentował na motoryzacyjnych targach Dubai Motor Show wyjątkową odmianę modelu Mulsanne o nazwie Shaheen.
"Shaheen" w języku arabskim oznacza sokoła wędrownego. Edycja o tej nazwie nawiązuje kolorem nadwozia do barw tego ptaka, zaś we wnętrzu króluje jasna, skórzana tapicerka. Na niektórych elementach widnieje napis Shaheen, który ma przypominać pasażerom czym obecnie się przemieszczają.
Sprawdź też: Bentley Mulsanne Le Mans Edition na 90-lecie wyścigu
Od "standardowego" wariantu Shaheen różni się także dodatkowym pakietem o nazwie Mulliner Driving Specification, w którym zawarte zostały m.in. 21-calowe obręcze, sportowe ustawienia zawieszenia oraz układ kierowniczy o bardziej sportowej charakterystyce. Technologicznie Mulsanne Shaheen nie różni się niczym od pozostałych konfiguracji - pod maską wciąż pracuje benzynowy silnik V12 o pojemności 6.75-litra, rozwijający ponad 500 KM oraz 1020 Nm.